Autor |
Wiadomość |
Giovanni
ZAJEBISTE BOGUCICE
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bogucice
|
|
Humor |
|
moze tutaj poopowiadamy sobie kawaly albo jakies smieszne zdjecia moga tez byc linki ze smiesznymi filmikami
ja zaczne
Jasio mówi do Małgosi:
- Kiedy dorosnę, zostanę kosmonautą i polecę na Słońce.
- Jasiu, przecież tam jest za gorąco!
- To polecę w nocy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 22:56, 27 Cze 2005 |
|
|
|
|
Grzesiek
ZAJEBISTE BOGUCICE
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bogucice
|
|
|
|
Rozmawia dwoch sąsiadów:
- ja przepraszam, ze moje kury wydziobały panu kukurydze!
- nie, to ja przepraszam bo widzi pan... moj pies zagryzl panu te kury
- a tak, ale ja przejechałem panu tego psa
- wiem, wiem już poprzebijałem panu opony
(pozdro dla Giovanniego )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 22:41, 28 Cze 2005 |
|
|
stec
UŻYTKOWNIK
Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bastion GKS-u
|
|
hehe |
|
to ja bede nastepny:
Jasiu dostal nowe trawke jaka jeszcze nie jarał nigdy, wzial se do domu trawka wszedl do lazienki i zajarl, po trzech wdechach jasio zaczol widziec:ciemno, jasno, ciemno, jasno. ciemno, jasno
Nagle ktos puka do drzwi mama i woła:
-Jasiu co ty tam robisz??
Jasiu wrzuca skreta do ubikacji i wola:
-Myje zeby
-Juz trzy dni??-wola mama
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 12:14, 30 Cze 2005 |
|
|
Grzesiek
ZAJEBISTE BOGUCICE
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bogucice
|
|
|
|
Niemcy zwołali Żydów przed polowym basenem. Jeden z Oficerów niemieckich powiedział:
- Kto skoczy do pustego basenu z wysokości 10 metrów ten dostanie Obywatelstwo niemieckie.
Kilka osób sie zgłosiło. Skacze pierwsza osoba. Zabiła sie - pełno krwi. Druga osoba skacze i też się zabiła - złamała kręgosłup. I jeszcze kilka innych osób skakało i tez nie przeżyło. Po pewnym czasie zgłasza się JASIO.
- Nie Jasiu, nie skacz, zabijesz sie - powiedziała mama Jasia
- Nie bój sie mamo.
Jasio skacze i poobijany przeżył. Mama podbiega do Jasia i mówi:
- Jasiu, synku ty żyjesz!
- SPADAJ ŻYDZIE!!!
Przychodzi Jasiu do domu po pierwszym dniu szkoły i mówi do taty:
-Tato w tej szkole cyganią!
-Jak to cyganią?
-No bo na drzwiach jest napisane "1 klasa" a ławki twarde.
W pierwszej klasie szkoly podstawowej, podczas lekcji biologii, pani pyta dzieci:
- Jakie dzwieki wydaje krowa?
Malgosia podnosi reke:
- Muuuu, prosze pani.
- Bardzo dobrze Gosiu. A jaki odglos wydaja koty?
Grzes podnosi reke:
- Miauuu, prosze pani.
- Bardzo dobrze, Grzesiu bardzo dobrze. A jaki dzwiek wydaja psy?
Jasio podnosi reke.
- No Jasiu powiedz - zacheca pani.
- Na ziemie skurwy***u, rece za glowe i szeroko nogi!!!
Pogchodzi mały Jasio do Macieja Żurawskiego i prosi go o cztery autografy
- A po co ci aż cztery-pyta piłkarz
-bo za twoje cztery dostane jeden Kucharskiego
Do MC"donalds przychodzi Stanko Svitlica i Cezary Kucharski:
-dwa wieś mc"aki- mówi Kucharski
a kelner na to:
-widze ale co podać??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 15:24, 30 Cze 2005 |
|
|
Karol90sz
WETERAN
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: BoGucice
|
|
|
|
Dlaczego we Wrocławiu nie ma łabędzi??
-Żydzi szybciej dopływaja do chleba!
Dlaczego Hitler popełnił samobójstwo??
-Otrzymał rachunek za gaz!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 21:02, 30 Cze 2005 |
|
|
stec
UŻYTKOWNIK
Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bastion GKS-u
|
|
|
|
Żona do meza:
-wiesz ze zostaniesz ojcem??
Mąz blednie, rece mu sie zaczynaja czasc itp.
Siada na krzesle i ciezko mówi:
-To znaczy, że... ci....powiediadziała??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 18:48, 01 Lip 2005 |
|
|
Giovanni
ZAJEBISTE BOGUCICE
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bogucice
|
|
|
|
Jest dwóch więźniów jeden ślepy, a drugi szczerbaty.
Szczerbaty mówi do ślepego:
- To ty patrz czy nikt nie idzie a ja przepiłuję kraty.
Wszystkiego najlepszego z okazji Nowego Roku - mówi strażnik do więźnia.
- Jaki nowy rok? Przecież jest lipiec...
- Właśnie prokurator dołożył ci rok do wyroku.
Kat do skazanego:
- Jakie jest pańskie ostatnie życzenie?
- Chciałbym się napić szampana, ale pod jednym warunkiem, wybiorę sobie rocznik.
- Zgoda. Jaki to ma być rocznik?
- 2030.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 22:14, 01 Lip 2005 |
|
|
stec
UŻYTKOWNIK
Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bastion GKS-u
|
|
|
|
Przychodzi bacia do lekarza i mówi że ją strasznie pupcia boli. Lekarz kazał jej podwinąć kieckę. Gdy zajrzał pod nią, stwierdził że złapała wilka. Babka wywaliła gały i poszła sobie. W domu prosi wnuczka, żeby zajrzał jej pod kieckę i zobaczył tego wilka. A wnuczek na to:
- babciu, nory to są dwie, ale wilk to chyba zdechł, bo okrutny smród.
-------------------------------------------------------------------------------------
Dziadek chciał iść z babcią do łóżka, ale babcia nie ma ochoty, więc dziadek mówi:
- babcia, chodź ze mną do łóżka, dostaniesz stówę.
Babcia się zastanawiała chwilę i w końcu się zgodziła.. Po skończonym seksie dziadek wstaje, ubiera się i daje babci stówę. Babcia zapala światło i mówi:
- dziadek, ale to jest stara stówa
- STARA pupcia, to i STARA STÓWA
-------------------------------------------------------------------------------------
Informatyk poraził sie prądem od swojego PC i umarł.
Aniołowie ciągną go do nieba ale on postanawia sie rozejrzeć
Wchodzi do nieba a tam wszyscy mają stare ziemskie komputery.
idzie dalej do piekła.
Patrzy a tam PC z procesorem 10000000000MhZ 677374 Mb pamieci i inne takie bajery
Lepiej pójdę do piekła-myśli sobie
Wchodzi jeszcze raz do piekła
i odrazu go satan do kotła z wrzącą smołą.
Gdzie moje kompy!
Dopiero co tu stały!-Woła.
To było demo baranie,DEMO!!!
---------------------------
Narąbany facet zdrzemnął się na cmentarzu. Budzi się, noc, księżyc świeci.
Zbiera się do wyjścia z cmentarza, patrzy, a tu stróż cmentarny kopie grób.
- O, ho, ho - pomyślał sobie - przestraszymy gościa...
Podkradł się cichcem, a kiedy był już tylko kilka kroków od delikwenta jak nie ryknie:
- BUUUUUUUUUUUU!!!!!!
Żadnej reakcji. Stróż jak kopał tak kopie nawet się nie obejrzawszy.
Więc facet znowu:
-BUHAHAHAHIHIHIHIHIBUUUU!!!!
Znowu nic. Zniechęcony pijaczek odwrócił się na pięcie i idzie do wyjścia.
Kiedy już sięgał ręką do furtki nagle z tyłu ktoś go łup w łeb łopatą!
- A nie, nie! Chciałeś pospacerować, to spaceruj, ale poza teren nie wy-cho-dzi-my! - powiedział stróż.
---------------------------
Pan doktor bada pacjenta i pyta:
- Ile ma pan lat?
- Piecdziesiat...
- Hm, wiecej nie bedzie!
-----------------------------
W ogrodzie ktoś notorycznie wyżerał jabłka z drzew. Ogrodnik postanowił zaczaić się na złodzieja. Gdy w nocy coś zaczęło szeleścić w gałęziach, ogrodnik podkradł się do jabłonki i ujrzał na niej ciemną postać. Niewiele myśląc, złapał złodzieja za jaja i pyta:
- Gadaj, ktoś ty?! - Odpowiedziała cisza. Ściska więc mocniej:
- Gadaj, pókim dobry, ktoś ty??!!!! - Dalej cisza... ścisnął z całej siły:
- Gadaj draniu, ktoś ty ?????!!!!!!!!!! Zduszony głos wyjąkał:
- ....Józek..... nie...mo...wa.... ze wsi........
----------------------------
Jedzie sobie prawnik samochodem, patrzy, a tu facet leży na trawniku i żre trawę. Wysiada z samochodu i pyta:
- Dlaczego je Pan trawę?
- Nie mam pieniędzy na nic innego...
- Proszę pojechać ze mną, zabiorę Pana do mnie do domu...
- Ale Pan jest łaskawy! Ale ja mam żonę i dzieci - czy je tez mogę zabrać?
- Oczywiście, trawy starczy dla wszystkich...
--------------------------------
Młody bankier zamówił swój pierwszy garnitur szyty na miarę. Po kilku przymiarkach zgłosił się po odbiór. W trakcie ubierania zauważył brak kieszeni i pyta o to krawca. Ten odparł:
- Przeciez mówił pan, że jest bankierem. A jeszcze nie widziałem takiego bankiera, który by trzymał ręce w swoich kieszeniach.
jeszcze pare niezlych zarcików
Siostra mi opowiadala o jej niemieckim w Liceum:
Język niemiecki jest stosunkowo łatwy. Osoba obznajomiona z łaciną oraz z przypadkami, przyzwyczajona do odmiany rzeczowników, opanowuje go bez większych trudności. Tak w każdym razie twierdzą wszyscy nauczyciele niemieckiego podczas pierwszej lekcji...
Następnie zaczyna się odmiana przez wszystkie der, des, den, dem, die, po czym słyszymy, że wszystko to tłumaczy się w sposób logiczny. Czyli jest łatwe. Na początek, kupujemy podręcznik do niemieckiego. To przepiękne wydanie, oprawiona w płótno, zostało opublikowane w Dortmundzie i opowiada o obyczajach plemienia Hotentotów (auf Deutsch: Hottentotten).
Książka mówi o tym, iż kangury (Beutelratten) są chwytane i umieszczane w klatkach (Koffer) krytych plecionką (Lattengitter) po to by ich pilnować. Klatki te nazywają się
po niemiecku "klatki z plecionki" (Lattengitterkoffer) zaś jeślizawierają kangura, całość nazywa się: Beutelrattenlattengitterkoffer.
Pewnego dnia, Hotentoci zatrzymują mordercę (Attentater), oskarżonego o zabójstwo jednej matki (Mutter) hotentockiej (Hottentottenmutter), matki głupka i jąkały (Stottertrottel).
Taka matka po niemiecku zwie się: Hottentottenstottertrottelmutter, zaś jej zabójca nazywa się: Hottentottenstottertrottelmutterattentater.
Policja chwyta mordercę i umieszcza go prowizorycznie w klatce na kangury (Beutelrattenlattengitterkoffer), lecz więźniowi udaje się uciec. Natychmiast rozpoczynają się poszukiwania. Nagle przybiega Hotentocki wojownik krzycząc:
- Złapałem zabójcę! (Attentater).
- Tak? Jakiego zabójcę? - pyta wódz.
- Beutelrattenlattengitterkofferattentater - odpowiada wojownik.
- Jak to? Zabójcę, który jest w klatce na kangury z plecionki? - pyta
Hotentocki wódz.
- To jest - odpowiada tubylec - Hottentottenstottertrottelmutterattentater
(zabójca hotentockiej matki głupiego i jąkającego się chłopca).
- Ależ oczywiście - rzecze wódz Hotentotów - mogłeś od razu mówić, że schwytałeś
Hottentottenstottertrottelmutterbeutelrattenlattengitterkofferattentater!
Jak więc widać, niemiecki jest łatwym i przyjemnymjęzykiem ... und es ist nicht alles gold was glanzt Wink
Uczmy się języków
Pierwszy pacjent podchodzi do okienka, daje recepte, aptekarz mowi : 20 zlotych prosze. Drugi podchodzi, daje recepte, aptekarz mowi : 40 zlotych. Trzeci podchodzi, aptekarz mowi : 90 zlotych. Czwarty facet w kolejce sie lekko poddenerwowal i mowi:
- Panie Magistrze, wszyscy idziemy od tej samej lekarki, wszyscy mamy taki sam lek na recepcie, dlaczego jedni placa mniej, a inni wiecej?
Ten odpowiada:
- No wie pan, mamy taki kod z lekarka, taka umowe.
Facet siezdenerwowal i mowi:
- Panie, niech pan nam powie co to za lek, dlaczego ma inna cene? Na recepcie bylo napisane : CC NWCMJ DMCC CC. Pacjenci zaczeli nerwowo naciskac na aptekarza, bardzo chcieli zeby im przeczytal co to oznacza, co to za lekarstwo...
W koncu aptekarz pod wplywem nacisku zaczal czytac z rumiencami na twarzy:
- "Czesc Czesiek, Nie Wiem Co Mu Jest. Daj Mu Co Chcesz. Caluje, Celina"
usuwam zbende posty bo zaraz dostane tu k*****y, zastanow sie, zanim napiszesz 10 postow i napisz to w jednym od dzis nie ma pisania posta za swoim postem, trzeba czekac na odpowowiedz, jak nie to poleca ostrzezenia i bany !! i prosze o nie nabijanie postów!!!!!! za to tez beda kary nie chce mi sie juz czytac bezsensownych postów
Giovanni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 15:26, 02 Lip 2005 |
|
|
Karol90sz
WETERAN
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: BoGucice
|
|
|
|
Podział szefów
Szefów dzielimy na 5 grup:
1. Pedałów.
2. Superpedałów.
3. Antypedałów.
4. Pedałów-magików.
5. Pedałów-pirotechników.
Dlaczego ?
Szef pedał mówi: "Ja Cię Kowalski wyp***dolę..."
Szef superpedał mówi: "Ja Was wszystkich wyp***dolę".
Szef antypedał mówi: "Ja się Kowalski z Tobą pie***lić nie będę!"
Szef pedał-magik mówi: "Ja Cię Kowalski tak wyp***dolę, że ty nawet nie zauważysz kiedy"
Szef pedał-pirotechnik mówi: "Ja Cię Kowalski wyp***dolę z hukiem".
P.S.
Jest jeszcze Szef pedał-McGyver: "Ja Was Kowalski wyp***dolę ! w kosmos gołymi rękami..."
cenzura
Admin Grzesiek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 9:05, 17 Sie 2005 |
|
|
Grzesiek
ZAJEBISTE BOGUCICE
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bogucice
|
|
|
|
Nowy ksiądz byl spięty jak prowadził swoją pierwszą mszę w parafi, więc
prosił koscielnego żeby mógł do swiętej wody dołożyć kilka kropelek wódki, aby
się rozluźnic.I tak się stało. Na drugiej mszy zrobił tak samo i czuł się tak dobrze ( a nawet lepiej ) jak na pierwszej mszy, ale gdy wrócił do pokoju
znalazł list:
DROGI BRACIE
-Następnym razem dołóż kropelki wódki do wody, a nie kropelki wody do
wódki
-Na początku mówi się; Niech bedzie pochwalony, a nie k***a mać
-Po drugie, Jezusa ukrzyżowali Żydzi, a nie Indianie,
-Po trzecie Kain nie ciągnal kabla, tylko zabił Abla,
-Po czwarte po zakończeniu kazania schodzi sie z ambony po schodach, a
nie zjeżdża po poręczy.
-A na koniec mówi sie Bóg zapłać a nie Ciao
-Krzyż trzeba nazwać po imieniu a nie TO
-Nie wolno na Judasza mówić ten sk***ysyn
-Na krzyżu jest Jezus a nie Che Guevara
-Jest 10 przekazań a nie 12;
-Jest 12 apostołów a nie 10;
-Ci co zgrzeszyli idą do piekła, a nie w piz*u;
-Inicjatywa aby ludze klaskali była imponujaca ale tańczyć makarene i
robić pociąg to przesada;
-Opłatki są dla wiernych a nie na deser do wina;
-Pamiętaj że msza trwa godzinę, a nie dwie połówki po 45 minut;
-Poza tym Maria Magdalena była jawnogrzesznicą a nie k***a
-Jezusa ukrzyżowli, a nie zaje*ali
-Ten obok w czerwonej sukni to nie byl transwestyta, to byłem ja,
Biskup.
-I w końcu Jezus byl pasterzem a nie pierdo*onym domokrążcą!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 19:34, 17 Sie 2005 |
|
|
Turion
UŻYTKOWNIK
Dołączył: 05 Wrz 2005
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: k-ce
|
|
Slaskie gotki |
|
To teraz moja kolej
Przychodzi coreczka do taty i mowi:
- Tato, tato, denerwujesz sie za bardzo, dzisiaj w szkole mielismy badania ginekologiczne -
- I co? - zapytal tata
- I wyszlo na to ze w klasie jest ino jedna dziewica- odpowiedziala coreczka
- A to ty bylas? - zapytal tata
- Nie nauczycielka - powiedziala dziewczynka z usmiechem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 23:59, 14 Wrz 2005 |
|
|
Pyza
WETERAN
Dołączył: 07 Wrz 2005
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z drugiej strony monitora
|
|
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
to tak na początek kiedys dorzuce wiecej, kawałów w sumie nie lubie mówić bo mam specyficzne poczucie humoru
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 17:10, 15 Wrz 2005 |
|
|
Grzesiek
ZAJEBISTE BOGUCICE
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bogucice
|
|
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 19:46, 14 Paź 2005 |
|
|
Pyza
WETERAN
Dołączył: 07 Wrz 2005
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z drugiej strony monitora
|
|
|
|
zarąbiste nazywać się "c**a" albo "cyps albo zyps".
a moja pani z matematyki nazywa się Małgorzata Ruchała (autentycznie) mozna sprawdzic na stronie Maczka , czyli w tym konkursie bylaby 11 fajny artykuł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 19:51, 14 Paź 2005 |
|
|
Karol90sz
WETERAN
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: BoGucice
|
|
|
|
Ja bym dał na I miejsce p. Tymczakowa, nieliczni wiedza dlaczego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 19:58, 14 Paź 2005 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|